Praca licencjacka
Progresja krótkowzroczności i sposoby jej hamowania |
|
Autor:Promotor:Instytucja promująca:Rok: |
Anna Graddr Maciej SokołowskiWydział Fizyki, Uniwersytet Warszawski2020 |
W pracy licencjackiej poruszony został problem progresji krótkowzroczności i tego, jakie działania mogłyby przyczynić się do jej zahamowania. W dzisiejszych czasach, pomimo obecności kilku mniej lub bardziej skutecznych metod ograniczania postępu krótkowzroczności, nadal jest to temat dość rzadko poruszany.
Można śmiało stwierdzić, że w 2020 roku mamy już do czynienia z epidemią krótkowzroczności. Zatrważające dane docierają do nas nie tylko z Azji, gdzie w krajach takich jak Chiny czy Korea Południowa, nawet 90% młodych dorosłych zmaga się z zaburzeniem widzenia w dal. W Europie czy Ameryce Północnej liczby te są niewiele niższe i niestety bardzo szybko rosną.
O krótkowzroczności mówimy wtedy, gdy równoległe promienie świetlne docierające do oka skupiają się nie na siatkówce, a przed nią. Jest to spowodowane zbyt dużą mocą łamiącą oka lub zbyt dużą długością osiową gałki ocznej (często mamy do czynienia z wadą osiowo-refrakcyjną, czyli połączeniem obu tych aspektów). Określono wiele czynników, w których doszukuje się powodów takiego stanu (np. czynniki genetyczne, nadmierna praca z bliska, nieprawidłowa dieta, niedobory witaminy D), ale na razie nie znaleziono bezpośredniej przyczyny. Krótkowzroczność jest wadą wzroku o tyle niebezpieczną, że poza oczywistym pogorszeniem jakości widzenia, może ona drastycznie zwiększać ryzyko wystąpienia wielu poważnych chorób takich jak odwarstwienie siatkówki, jaskra lub zaćma. Nic więc dziwnego, że naukowcy na całym świecie starają się jak najlepiej zrozumieć genezę powstania krótkowzroczności oraz znaleźć sposób na spowolnienie jej progresji. Istnieje już wiele pomysłów na osiągnięcie tego celu, zarówno farmakologicznych jak i optycznych. Aktualnie najbardziej prawdopodobnym bodźcem do niekontrolowanego wzrostu gałki ocznej jest peryferyjna nadwzroczność. Dlatego też duże nadzieje na zahamowanie wzrostu krótkowzroczności pokładane są między innymi w soczewkach ortokeratologicznych, które ciasno dopasowane do rogówki powodują relokację komórek nabłonka do jej peryferii. W ten sposób, peryferyjne części rogówki stają się grubsze, co powoduje ograniczenie rozogniskowania obwodowego. Kolejnym, bardzo obiecującym sposobem spowolnienia progresji krótkowzroczności jest atropinizacja. Wykonano wiele badań, które udowodniły, że najlepsze i najbardziej trwałe wyniki obserwuje się przy użyciu atropiny o stężeniu 0,01%, które jednocześnie niesie za sobą niskie ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. Obiektem badań naukowców są również kontaktowe oraz okularowe soczewki wieloogniskowe.
Nieskuteczną, a z wielu względów nawet niebezpieczną metodą jest świadome niedokorygowanie oczu krótkowzrocznych, a także różnego rodzaju ćwiczenia wzrokowe, na przykład metodą Batesa. W tej pracy, postaram się krótko omówić każdą z wymienionych powyżej metod.
Na koniec, przedstawione zostaną również wyniki ankiety (dotyczącej oczywiście hamowania progresji krótkowzroczności), przeprowadzonej wśród użytkowników jednego z portali społecznościowych. Ankieta ta, cieszyła się dość dużą popularnością, co pozwoliło na uzyskanie ponad 500 wyników
i wyciągnięcie, niestety niezbyt optymistycznych, wniosków.